spotkanie: marzec 2022
W dniu 22.03.2022 r. odbyło się kolejne spotkanie DKK Mozaika. Tym razem dyskusja dotyczyła książek z cyklu: „Lwowska odyseja” autorstwa Magdaleny Kawki. Na cykl ten składają się 3 tomy: „Pora westchnień, pora burz”, „Powrót z piekła” oraz „Nowy początek”.
Pierwszy tom sagi "Pora westchnień, pora burz" dzieli się na dwie części: przedwojenną i wojenną. W części pierwszej zatytułowanej „Pora westchnień” poznajemy rodzinę Lindnerów, mieszkającą we Lwowie i wiodącą spokojne, beztroskie życie. Lilka- córka Gustawa i Marianny- wraz z koleżankami przygotowuje się do matury. W tym czasie przeżywa również swoje pierwsze miłości oraz snuje plany na przyszłość. Ludzie w mieście żyją radośnie i beztrosko, nie za bardzo przejmując się doniesieniami o nieuchronnie zbliżającej się wojnie.
Aż do pewnego dnia, gdy wszystko się zmienia...
Druga część książki : „Pora burz” jest zupełnie inna niż część poprzednia. Wojna daje o sobie znać, a ludzie we Lwowie z wesołych i życzliwych zamieniają się istoty podejrzliwe oraz myślące tylko o własnych interesach. Zaczyna się podział według narodowości. Dawne przyjaźnie zostają wystawione na ciężką próbę, ponieważ nikt nie jest pewny, komu można zaufać, a komu nie. Także młodzież musi przejść szybki kurs dorastania, zdając sobie sprawę z tego, że ich wcześniejsze problemy tak naprawdę były błahostką.
W drugim tomie sagi pt. „ Powrót z piekła” możemy obserwować dalsze losy rodziny Lindnerów. Akcja jednak skupia się głównie wokół rodziców Lilki -Gustawa i Marianny. Gustaw walczy o przetrwanie na Syberii, pracując przy wyrębie lasu. Bardzo tęskni za rodziną i z całych sił dąży do tego, żeby do niej wrócić. W tym samym czasie Lilka wraz z matką próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Małżeństwo przechodzi ciężką próbę, jednak z pomocą innych udaje im się przetrwać najgorsze.
Zakończenie drugiego tomu pozostawił w nas lekki niedosyt i z dużym zaciekawieniem sięgnęliśmy po tom trzeci. „Nowy początek” – trzecia część sagi przedstawia nam powojenne losy rodziny Lindnerów, która musi stawić czoła kolejnym problemom. Zostają oni deportowani ze Lwowa na tak zwane Ziemie Odzyskane. Życie tej rodziny, jak i tysięcy innych rodzin całkowicie się zmienia. Muszą oni zostawić ukochane miasto, domy, cały dobytek i wyruszyć w nieznane. Magdalena Kawka w swoich powieściach w doskonały, pełen emocji sposób udowadnia nam, że na historię składają się nie tylko daty, ale przede wszystkim losy ludzi. „Lwowska Odyseja” jest sagą wielowątkową, bogatą w różnorakie postawy ludzkie, dzięki czemu czyta się ją bardzo dobrze i kończąc jeden tom z niecierpliwością sięgamy po kolejny.
My się zaczytaliśmy. Wam również polecamy!
spotkanie: listopad 2021
W dniu 25 listopada 2021 r. odbyło się spotkanie klubowiczów DKK „Mozaika”. Tym razem dyskusję prowadziliśmy w oparciu o książkę pt.: „Coco” Cristiny Sánchez- Andrade. Jest to powieść obyczajowa, opisująca historię życia słynnej projektantki mody Coco Chanel. Coco, a właściwie Gabrielle Bonheur Chanel pochodziła z tak zwanych nizin społecznych. Jako dziecko trafiła do sierocińca pod opiekę sióstr zakonnych, które nauczyły ją szyć.
Po skończeniu 18 roku życia z sierocińca trafiła do zakładu krawieckiego, gdzie dzięki swym umiejętnościom znalazła zatrudnienie. W roku 1913 założyła w Paryżu swój pierwszy sklep z kapeluszami oraz damskimi ubiorami, a kilka lat później założyła dom mody pod swoim nazwiskiem. Coco była osobą niezwykle ambitną i pracowitą, wręcz żądną sukcesu. Jednak cechami swojego charakteru (takimi jak nieustanna złość oraz zawiść), oraz swoim zachowaniem (chęć manipulowania) skutecznie zniechęcała do siebie ludzi.
Pomimo trudnego startu osiągnęła niebywały jak na na tamte lata sukces, który okupiony był jednak ogromną samotnością kobiety. Pomimo licznych znajomych i adoratorów nigdy nie założyła rodziny oraz nie miała dzieci, którymi mogłaby się zająć. "Coco" Cristiny Sánchez- Andrade to powieść inspirowana życiorysem francuskiej projektantki, więc niektóre przedstawione w niej fakty nie są spójne z oficjalną biografią projektantki.
Książka ta wśród czytelników wzbudza różne emocje. Ja jednak książkę polecam- zarówno tym, którzy czytali różne biografie Coco i chcieliby książki porównać, jak i osobom szukającym dobrze i ciekawie napisanej powieści.
spotkanie: czerwiec 2021
W dniu 18.06.2021 r. odbyło się spotkanie klubowiczów DKK Mozaika. Tym razem dyskusja dotyczyła książki Anny Dziewit-Meller pt.: „Góra Tajget”. Poszczególne rozdziały książki dotyczą na pozór zupełnie niezwiązanych z sobą ludzi, a których losy splatają się jednak w jeden wątek.
Jednym z bohaterów książki jest Sebastian, aptekarz mieszkający w Lublińcu. W Sebastianie, pomimo szczęścia, jakie daje mu niedawno urodzona córka odzywa się lęk i strach przed śmiercią, oraz przed tym, że jego dziecku stanie się krzywda, a on nie będzie mógł go obronić. Sebastian spotyka swojego byłego nauczyciela, który proponuje mu aby wspólnie uczcili pamięć ponad dwustu dzieci, które zostały zabite przez nazistów w szpitalu psychiatrycznym.
Inną bohaterką książki jest Gertruda, starsza pani profesor, która przyjmując w swoim domu dziennikarza, musi spojrzeć we własną, niechlubną przeszłość. Dawniej prowadziła ona eksperymenty naukowe na dzieciach, jednak nie czuje się winna. Zefka wróciła na Śląsk po dwuletnim pobycie na robotach w Niemczech. Wyzwolenie spod niemieckiej okupacji oraz nadejście Rosjan staje się jednak dla dziewczyny tragedią. Zefka bardzo nie chciała wracać w rodzinne strony, cały czas tęskniąc za Emmą, która okazała jej wiele miłości. Rysio idzie szpitalnymi korytarzami prowadzony przez mężczyznę w esesmańskim mundurze- swojego ojczyma. Mały chłopiec nie rozumie, dlaczego się tu znalazł. Stara się jednak zachować resztki świadomości, pomimo trucizny, która zostaje podawana dzieciom w szpitalu.
Na jego drodze pojawia się pielęgniarka, próbująca uratować chłopca.
Jednym z bohaterów książki jest również Adik, chłopiec uwielbiany przez matkę oraz bardzo przez nią faworyzowany spośród wszystkich dzieci. Najmłodszy z dzieciaków zamieszkujących kamienicę, bawi się i gra w berka z sąsiadami, a jego dzieciństwo jest łatwe i beztroskie. Chłopiec podczas zabawy wpada do rwącej rzeki, jednak zostaje uratowany. Poprzez historię Adika poznajemy jeden z elementów biografii Adolfa Hitlera. Po jej przeczytaniu nasuwa się pytanie: co, gdyby Adika nie udało się uratować i umarłby w lodowatej wodzie?
„Góra Tajget” to książka dosyć trudna i poruszająca. Autorka oparła fabułę na prawdziwych wydarzeniach z czasów wojny, opisując przerażające praktyki III Rzeszy w imię fanatycznej idei. Poszczególne rozdziały skłaniają do wielu przemyśleń i pokazują, że w każdej historii bardzo wiele zależy od decyzji oraz wyborów konkretnych ludzi.
Propozycje dla DKK „Mozaika” na 2021 rok
„Czerwona prokurator. Opowieść o przemocy, władzy i korupcji w Chinach” Xiao Rundcrantz
Książka ta jest zapiskiem wspomnień Chinki Xiao Runcrantz, która pracowała w latach 80-tych i 90-tych jako prokurator. W wieku 18 lat wybrana spośród tysięcy kandydatów, przeszła przyspieszone szkolenie przygotowujące do zawodu. Niedługo potem musiała wydawać surowe wyroki oraz uczestniczyć w publicznych egzekucjach skazanych. Wyrzuty sumienia nie pozwalały jednak kobiecie cieszyć się z przywilejów związanych z wykonywanym zawodem oraz z pieniędzy płynących od zrozpaczonych rodzin aresztowanych. Przez cały czas żyła pod presją, starając się spełniać pokładane w niej przez rodziców nadzieje. Żyjący w ubóstwie i strachu ludzie wierzyli, że w ten sposób zapewnią córce lepszą przyszłość. Jej małżeństwo z oportunistycznym sędzią trwało krótko, natomiast zakazany romans z cudzoziemcem zaowocował niechcianą ciążą, którą dziewczyna musiała usunąć, gdy jej ukochany zginął w wypadku.
W 1998 roku Xiao uciekła i zamieszkała w Szwecji. W swojej książce demaskuje rażący poziom systemu prawnego w Chinach, a także kryminalne wręcz oblicze tego kraju. Pokazuje również wszechobecną korupcję, łamanie praw jednostki oraz nieprzestrzeganie żadnych przepisów.
„Coco” Cristina Sánchez-Andrade
Powieść „Coco” napisana przez hiszpańską dziennikarkę i prawniczkę Cristinę Sanchez – Andrade jest to pełna wzlotów i upadków historia legendarnej i charyzmatycznej projektantki mody. Powszechnie znana jako kobieta ambitna i utalentowana, nauczona jednak, że w życiu można polegać tylko na sobie. Znana milionom, w głębi duszy zawsze była samotna.
Przebywając w luksusowym apartamencie hotelu Ritz, 87- letnia Coco wspomina swoje losy: począwszy od biednego dzieciństwa i internatu, z której pewnego dnia uciekła w wielki świat, do schyłku życia. Autorka w powieści kreśli doskonały portret psychologiczny fascynującej po dzień dzisiejszy kreatorki mody, a jej losy przedstawia na tle szalonego Paryża I połowy XX wieku.
„Góra Tajget” Anna Dziewit-Meller
Powieść Anny Dziewit- Meller jest to historia o ludzkim strachu i krzywdzie bezbronnych. Autorka łączy świat prywatnych lęków z dramatyczną przeszłością, która naznaczyła śląskie pogranicze.
Współczesny Śląsk. Spokojną codzienność Sebastiana uporczywie zakłóca strach o bezpieczeństwo maleńkiej córeczki. Nie zdaje sobie sprawy, jakie zbrodnie miały miejsce podczas II Wojny Światowej w szpitalu, w którym obecnie mieści się jego apteka.
Rysio idzie szpitalnymi korytarzami prowadzony przez mężczyznę w esesmańskim mundurze. Mały chłopiec nie rozumie, dlaczego się tu znalazł i kim jest ta pani o łagodnym uśmiechu.
Zefka wróciła na Śląsk po dwuletnim pobycie na robotach w Niemczech. Nie chciała wracać. Tęskni za Emmą, która okazała jej tyle miłości. Profesor Luben jest wielbicielką opery. W innym życiu prowadziła eksperymenty naukowe na dzieciach. Teraz się boi, ale nie czuje się winna.
Anna Dziewit -Meller, za pomocą historii o zwykłych z pozoru ludziach, wyciąga z nas najgłębiej ukryte lęki, starannie schowane niemyślenie o nieprzyjemnych sprawach.
„Blizna” Audur Ava Ólafsdóttir
„Blizna” jest to urzekająco przewrotna islandzka opowieść o życiu, które straciło cel oraz poszukiwaniu swojego miejsca na świecie. Wchodzi ona w cykl książek z Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich. Bohaterem powieści jest Jonas Ebeneser, zbliżający się do pięćdziesiątki rozwodnik. Wyremontował on już pięć kuchni, położył kafelki w siedmiu łazienkach, ale nie potrafi ułożyć sobie życia. Postanowił więc ułożyć sobie śmierć. Pakuje do walizki wiertarkę i wyjeżdża do niewielkiego hotelu Silence gdzieś w kraju jeszcze niedawno ogarniętym wojną. Opuszczony i zniszczony hotel staje się punktem zwrotnym historii.
Powieść została uhonorowana Nagrodą Rady Nordyckiej i Islandzką Nagrodą Literacką.
spotkanie: luty 2020
W dniu 27.02.2020 r. odbyło się spotkanie klubowiczów DKK „Mozaika”. Dyskusja dotyczyła książki Emmy Donoghue pt.: „Pokój”. Opisuje ona historię pięcioletniego Jacka, który całe swoje dotychczasowe życie spędził wraz ze swoją mamą uwięziony w niewielkim pokoju-szopie. Przez świetlik w dachu do środka pokoju wpadają promienie słońca, które oświetlają ten świat dziecka - kuchnię, sypialnię, salon, łazienkę, szkołę i podwórko w jednym. Z ekranu telewizora płyną wiadomości, które są dla chłopca niepojęte. Wszystkie te rzeczy tłumaczy mu mama, która równocześnie dba o naukę, zajęcia sportowe i zabawę. W tym malutkim pomieszczeniu buduje ona świat miłości i bezpieczeństwa. Co wieczór jednak do ich świata wdziera się Stary Nick. Wtedy Jack musi chować się do starej szafy. Mama każe mu odwracać głowę, zamykać oczy i zatykać uszy. Chłopiec nie zdaje sobie sprawy z tego, że jego dotychczasowe życie to w rzeczywistości więzienie, a prawdziwe życie może wyglądać zupełnie inaczej. Nie wie również o tym, że jego ukochana mama została porwana i skrzywdzona. Jack wkrótce stanie przed nowymi wyzwaniami oraz przyjdzie mu zmierzyć się z zupełnie innym światem.
Książka "Pokój" wywołała wśród klubowiczów burzliwą dyskusję. Przez jednych została ona odebrana jako poruszająca historia relacji matki i syna, powieść o dojrzewaniu, pokonywaniu lęku oraz woli przetrwania, a nie tylko zwykłą powieścią o uprowadzeniu i uwięzieniu. Dla innych była ona zwykłą, tanią sensacją z wieloma niedociągnięciami (bo jak pięcioletniemu dziecku, które całe swoje życie spędziło w zamknięciu, bez problemu udało się tak szybko odnaleźć na zewnątrz i sprowadzić pomoc). Jedno jest pewne: książka Emmy Donoghue jest jedną z pozycji, obok której nie da się przejść obojętnie. A żeby znaleźć się wśród jej zwolenników lub przeciwników, trzeba ją po prostu przeczytać, do czego gorąco zachęcamy.
spotkanie: październik 2019
W dniu 24.10.2019 odbyło się ostatnie w tym roku spotkanie DKK Mozaika. Tematem dyskusji była książka ”Chłopiec na szczycie góry” J. Boyne’a, autora bestsellerowego „Chłopca w pasiastej piżamie”. Głównym bohaterem książki jest kilkuletni chłopiec Pierrot, mieszkający razem z rodzicami oraz swoim ukochanym psem D'artanianem w Paryżu. Jego serdeczny przyjaciel, niemy Anszel, potrafi pisać wspaniałe opowiadania. Chłopak jest Żydem, nie przeszkadza to jednak chłopcom we wspólnych zabawach. W wieku siedmiu lat Pierrot zostaje sierotą i trafia do domu dziecka, prowadzonego przez dwie siostry. Po pewnym czasie odnajduje go w nim ciotka Beatrix i zabiera do siebie. W czasie podróży do Austrii chłopca spotyka wiele przykrych sytuacji (chłopcy siedzący z nim w przedziale wyjadają mu kanapki a oficer na peronie wgniata mu dłoń w posadzkę). Kiedy jednak wreszcie dociera do Berghofu, Pierrot jest pełen nadziei, że zacznie w nim nowe życie. Dopiero po pewnym czasie dowiaduje się, że położona na wysokiej górze rezydencja należy do samego Adolfa Hitlera, a on sam zaś zostanie podstępem wciągnięty w rodzące się imperium zła. Przywódca Niemiec pozwala chłopcu uczestniczyć w spotkaniach, które mają miejsce w Berghof oraz wpaja mu swój światopogląd. Pierrot nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest tylko zabawką w jego rękach. Ufa mu bezgranicznie, a wszystkie prywatne odznaczenia, nagrody i mianowania oficerskie bierze całkiem serio. W oczach innych niemieckich żołnierzy jest tylko maskotką Hitlera. Ich kpiny wywołują w chłopcu ogromną agresję, którą wyładowuje na służbie i kolegach w szkole. Nie okazuje również szacunku swojej ciotce oraz staje się donosicielem. Wpatrzony w Fuhrera potrafi też zdradzić swoich najbliższych, którzy tak go kochali, a nawet wyrzec się swojej przyjaźni z Anszelem. Przez wszystkie zabiegi Hitlera chłopak z czasem zatraca swoją dziecięcą niewinność, zaś na jej miejscu pojawia się wyrachowanie. Bardzo dużym ciosem dla Pietera (chłopak zmienił francuskie imię) jest porzucenie go przez jego opiekuna podczas ucieczki z willi pod koniec wojny. Chłopak zostaje zupełnie sam. Gdy miasto zostaje przejęte przez aliantów, Pieter w mundurze Hitlerjugend trafia do obozu jako jeniec wojenny. Zwolniony tuła się po Europie, by w końcu trafić do Paryża, miasta w którym się wychowywał, a które opuścił wiele lat temu. Książka wywołała sporą dyskusję. Jednym klubowiczom przypadła do gustu, innym nieco mniej. Ci, którym się podobała potraktowali ją jako powieść poruszającą, skłaniającą do refleksji, pokazującą jaki wpływ na nas i na nasze losy mają inni ludzie oraz jak często jesteśmy poddatni na wpływy innych. Boyne w swojej książce w doskonały sposób pokazuje nam jak zmienia się dziecko, z natury dobre i niewinne, postawione w obliczu wojny i zła.
Wszyscy klubowicze byli jednak zgodni co do faktu, że książka wywarła na nas nieco mniejsze wrażenie niż „Chłopiec w pasiastej piżamie”.
spotkanie: czerwiec 2019
W dniu 13.06.2019 odbyło się kolejne spotkanie DKK Mozaika. Tym razem dyskusja dotyczyła książki J. S. Margot: „Mazel tow. Jak zostałam korepetytorką w domu ortodoksyjnych Żydów”.
Margot jako studentka poszukiwała pracy. Jedno z ogłoszeń dotyczyło pomocy w odrabianiu lekcji u czwórki rodzeństwa. W ten sposób znalazła się w domu państwa – nowoczesnych, ortodoksyjnych Żydów. Pomimo początkowych trudności, państwo Schneider przyjęli do pracy zbuntowaną, pewną swych racji studentkę, do tego ateistkę, związaną wówczas z Persem. Lata, które Margot spędziła u rodziny Schneiderów w bardzo ich do siebie zbliżyły oraz zaowocowały długotrwałą przyjaźnią, oraz nauczyły wzajemnego szacunku i wyrozumiałości. Dziewczyna poznała obyczaje i tradycje judaizmu. Poznała również wartość rodziny, gdzie liczy się rozmowa oraz wspólne spędzanie czasu, gdzie wszyscy się wspierają się i są dla siebie ważni. Nie mniej ważny jest również szacunek dla starszych. Rodzina, która przygotowuje dzieci do życia we współczesnym świecie, stawiając na edukację oraz naukę języków obcych.
Książka ta jest powieścią o zderzeniu kultur, ale także o wzajemnej akceptacji i zrozumieniu. Jest dowodem na to, że nawet zamknięte społeczności potrafią okazać się tolerancyjne. Naszym zdaniem warto przeczytać. Polecamy!
spotkanie: kwiecień 2019
W dniu 11.04.2019 r. odbyło się spotkanie DKK „Mozaika”, na którym omawiana była książka Heather Moris pt.:” Tatuażysta z Auschwitz”. Jest to oparta na faktach historia miłości dwojga ludzi, która narodziła się w najtrudniejszych warunkach, jakie można sobie wyobrazić, a mianowicie w czasach wojny.
Lale Sokołow by ocalić swoją rodzinę, odpowiada na obwieszczenie i zgłasza się na ochotnika do pracy w Niemczech. Wraz z wieloma Żydami ze Słowacji trafia do obozu koncentracyjnego, w którym jest świadkiem bestialskich poczynań Niemców. Postanawia jednak przeżyć to piekło. Wyjątkowo bystry umysł oraz znajomość kilku języków pomaga mu w zamianie ciężkiej pracy fizycznej na posadę obozowego tatuażysty. Jego zadanie polegało na tatuowaniu numerów nowo przybyłym do obozu, zarówno mężczyznom, kobietom jak i dzieciom…
Swoją miłość - Gitę- poznaje, gdy pewnego dnia stoi ona w kolejce po swój obozowy numer. Lale Sokołow zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia. Już wtedy obiecuje sobie, że ją uratuje. Jako, że dzięki wykonywanej pracy ma ciut lepszą pozycję w hierarchii obozowej, próbuje pomóc i choć trochę ulżyć współwięźniom w niedoli, zdobywając dla nich jedzenie czy lekarstwo. Uczucie Lalego i Gity powoli rozkwita, przeplatając się wzajemnie z okrucieństwem obozowego życia. Obydwoje przeżywają ten straszny czas, a Lale u kresu swojego życia opowiada światu swoją historię, oddając w ten sposób hołd wszystkim więźniom obozu.
Dzieło H. Morris znalazło zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Kilka wątków historycznych budzi zastrzeżenia badaczy z Centrum Badań Muzeum Auschwitz, m in. błędne trasy, chronologia oraz niektóre fakty. Nam mimo to jednak książka bardzo się podobała. Im bardziej zagłębiamy się w lekturę, tym wyraźniej widzimy, że ocalenie Sokołowa przestaje być dziełem przypadku, a staje się zasługą jego pewnej strategii. Wie z kim porozmawiać, komu przytaknąć. Najważniejsze jest jednak to, Lale, wrzucony w sam środek piekła, pozostaje człowiekiem, a sama książka ta jest dowodem na to, że uczucie między dwojgiem ludzi może zrodzić się w każdych warunkach.
spotkanie: styczeń 2019
W dniu 17.01.2019 odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie DKK Mozaika.
Tym razem dyskusja dotyczyła książki Rebecci Johns pt.: „Hrabina. Tragiczna historia Elżbiety Batory”
Elżbieta Batory, o której mówi się dzisiaj jako o najsłynniejszej seryjnej morderczyni tamtych czasów, nazywana była również Krwawą Hrabiną oraz Wampirzycą z Siedmiogrodu.
Oskarżano ją o najpotworniejsze zbrodnie. Miała ona czerpać przyjemność z torturowania oraz mordowania służących, wobec których wykazywała się niespotykanym okrucieństwem. Legenda głosi, że kąpała się również w ich krwi, by zachować młodość i urodę, a w podziemiach jej zamku pełno było rozkładających się ciał, których nie nadążano grzebać. Ostatecznie Elżbietę Batory skazano na zamurowanie żywcem w wieży čachtickiego zamku.
Książka ma formę listów Hrabiny do syna, w których wspomina swoje dzieciństwo i wczesną młodość. Przedstawia swoją drogę do małżeństwa, macierzyństwa oraz zajęcia roli pani domu. Ukazuje, jak z dziecka stała się silną, surową kobietą i jaki wpływa na to miał jej mąż. Stopniowo ujawnia się jej prawdziwe, pełne brutalności oraz bezwzględności oblicze. Sama Elżbieta jednak do końca nie widzi w tym nic złego. Mało tego- uważa się za dobrą, sprawiedliwą panią, która została zmuszona przez okoliczności do takiego a nie innego zachowania.
Autorka w swojej książce koncentruje się na psychologicznej stronie osobowości Hrabiny Batory. Nakreśla portret kobiety pozornie silnej, która jednak chowa swoje obawy i lęki torturując służące oraz odsłania motywy jakie nią w tamtej chwili kierowały. Na pierwszy rzut oka nie ma w niej nic co mogłoby budzić litość lub cień sympatii. Do końca pozostaje wyrachowana, nawet w celi śmierci nie przyznając się do popełnionych zbrodni.
Ile prawdy jest w tej ponurej legendzie? Czy hrabina rzeczywiście była bezwzględną morderczynią czy też może padła ofiarą wyrafinowanej politycznej intrygi i chciwości krewnych?
Serdecznie zachęcamy do przeczytania powieści, która jest naszym zdaniem ciekawa i wciągająca do ostatniej strony.
spotkanie: październik 2018
W dniu 18.10.2018 odbyło się kolejne spotkanie klubowiczów DKK Mozaika. Tym razem omawialiśmy książkę Hannah Kent pt. "Skazana". Inspiracją do jej powstania była prawdziwa historia oskarżonej o współudział w morderstwie Agnes Magnúsdóttir będącej ostatnią osoba w Islandii, na której wykonano wyrok śmierci. Kobieta usłyszała wyrok śmierci w 1829 roku, czyli w czasie, gdy w Islandii nie było jeszcze więzień, oskarżonych natomiast wysyłano za granicę, gdzie byli przetrzymywani a często również zabijani. W przypadku Agnes stało się jednak inaczej. Władze ustaliły, że egzekucja zostanie wykonana na terenie Islandii. Ponieważ na egzekucję jednak trzeba było trochę poczekać dla skazanej musiano znaleźć miejsce, w którym mogłaby się do niej przygotować. Tym sposobem Agnes Magnúsdóttir zamieszkała z rodziną islandzkiego urzędnika państwowego. „Skazana” opowiada o tym jak przebiegały wspólne losy ludzi mieszkających pod jednym dachem z morderczynią oraz jak zmieniały się w tym czasie ich wzajemne relacje. Gdy Agnes trafiła do gospodarstwa Jóna Jónssona, zarówno jego żona, jak i dwie córki nie są tym faktem zachwycone. Jednak im więcej czasu z nią spędzają, wykonując codzienne prace, ale również rozmawiając, tym bardziej zmienia się ich stosunek do tej kobiety. Również młody wikariusz Tóti, wybrany przez Agnes na duchowego opiekuna, próbuje do niej dotrzeć i dowiedzieć się co naprawdę wydarzyło się w dniu, w którym straciło życie dwóch mężczyzn. Im lepiej poznaje skazaną, tym bardziej wątpi w jej winę. Książka Hannah Kent jest bardzo klimatyczna i spokojna. Autorka bardzo realistycznie opisała w niej piękno islandzkich krajobrazów oraz życie ówczesnych ludzi zamieszkujących ten kraj. Bardzo fajne jest również to, że całą opisaną historię poznajemy z różnych punktów widzenia, w tym również ze strony samej skazanej. Naszym zdaniem książka warta jest polecenia.
spotkanie: czerwiec 2018W dniu 21.06.2018 odbyło się spotkanie klubowiczów DKK Mozaika. Omawialiśmy zbiór reportaży Igora T. Miecika pt. : „14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji”. Autor swoją pracę dziennikarską zaczynał w „Gazecie Wyborczej”, pracował również dla „Przekroju” oraz „Polityki”, a w 2008 roku dołączył do „Newsweek Polska”. Specjalizuje się w tematyce historycznej i społecznej, w szczególności zaś zajmuje się problematyką rosyjską. „14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji” jest jego debiutem książkowym. Miecik pokazuje w swoich reportażach inne oblicze współczesnej, pełnej skrajności Rosji. Czytając poszczególne rozdziały książki, a jest ich dwanaście, poznajemy różne historie i dramaty ludzkie. W pierwszym rozdziale autor zabiera nas w podróż koleją transsyberyjską. Opisuje w nim podróż, ludzi i ich rozmowy oraz warunki w pociągu, będącym czasami jedynym środkiem komunikacji, który umożliwia dotarcie do celu. Dzięki reportażom poznajemy również Rosję od strony zwykłych ludzi przy ich ogromnych tragediach. Możemy przeczytać m in. o rodzinach marynarzy, którzy zginęli w katastrofie okrętu podwodnego „Kursk” oraz tragedii rodzin dzieci, które zginęły w zamachu terrorystycznym w szkole w Biesłanie. Poznajemy też historie mniej znane jak choćby historia słynnego domu w Moskwie, gdzie mieszkali m in.: Tuchaczewski, Żukow, Litwinow, Rykow i wiele innych znanych postaci. Dziś również mieszka tam elita. Mieszkanie po Tuchaczewskim zajmuje dyrektor McDonald’s. W jeszcze innym reportażu poznajemy historię więźniarek zmuszanych do udziału w wyborach miss. Była to forma resocjalizacji, gdzie można wygrać np. szampon do włosów, gdyż nagroda w postaci perfum została skonfiskowana z racji zawartości alkoholu. Książka ta jest naszym zdaniem dobra i warta przeczytania. Autor pozostawia nam miejsce na własne przemyślenia, nie komentując w żaden sposób przedstawionych wydarzeń. Książkę polecamy zarówno miłośnikom reportaży, jak i ludziom ciekawym otaczającego ich świata.
spotkanie: marzec 2018W dniu 22.03.2018 odbyło się kolejne spotkanie DKK Mozaika, na którym omawialiśmy książkę Doris Lessing pt.: „Piąte dziecko”. Jest to książka niezbyt gruba, napisana prostym językiem, w której jednak jest zawarte mnóstwo treści. Opowiada historię małżeństwa – Harriet i Dawida, którzy poznają się na przyjęciu firmowym. Bardzo różnią się oni od rówieśników swoim spojrzeniem na życie a ich najważniejszym celem jest duży dom oraz liczna rodzina.
Wkrótce ich marzenie spełnia się, mimo trudności finansowych kupują wymarzony dom a na świat przychodzą kolejne dzieci. Rodzina wydaje się bardzo szczęśliwa dopóki nie rodzi się tytułowe „piąte dziecko”. Przyjście na świat Bena dramatycznie zmienia szczęśliwe życie całej rodziny. Jest on dzieckiem nadpobudliwym, bardzo rozwiniętym fizycznie, zwinnym i szybkim a jednocześnie opóźnionym w rozwoju umysłowym, zagrażającym innym domownikom i wymagającym nieustannej uwagi. Rodzina nie potrafi zaakceptować jego osoby. Zostaje odrzucony głównie przez ojca, który nie uważa go za swego syna. Jedynie matka kocha go miłością bezwarunkową. Ben w poczuciu odtrącenia znajduje swe miejsce w życiu wśród gangu młodocianych przestępców. Włócząc się z nimi po okolicy bierze udział w bójkach ulicznych i coraz bardziej oddala się od rodziny, która wkrótce ulega rozpadowi.
Powieść „Piąte dziecko” nie jest lekturą łatwą i przyjemną. Uświadamia nam, że życie potrafi nas różne zaskoczyć i nie do końca mamy wpływ na to, co przyniesie los. Przedstawia nam również problemy, z jakimi musi zmierzyć się każda rodzina, w której rodzi się niepełnosprawne dziecko, odmienne od rówieśników chociażby tylko swym wyglądem. Czytając książkę, skłaniamy się też ku refleksji na temat relacji matki z dzieckiem. Miłość matki na ogół jest tak silna, że skłonna jest ona do wszelkich poświęceń, nawet takich jak w przypadku Harriet, która wybiera opiekę nad nienormalnym Benem, porzucając w ten sposób czwórkę w pełni zdrowych i wciąż małych dzieci.
„Piąte dziecko” jest lekturą smutna, ale naszym zdaniem wartą przeczytania. Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć jak dalej potoczyło się życie odmieńca Bena polecamy kontynuację książki pt.: „Podróż Bena”.
A na kolejne spotkanie zapraszamy 28 czerwca 2018. Omawiać będziemy książkę Igora T. Miecika pt.: „14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji”
spotkanie: październik 2017W dniu 12.10.2017 roku odbyło się kolejne i ostatnie w tym roku spotkanie klubowiczów DKK „Mozaika”.
Tym razem omawialiśmy książkę Edwarda Kleina pt.: „Klątwa Kennedych”.
Bohaterami, jak sam tytuł mówi, są członkowie jednej z najsławniejszych rodzin świata.
Autor książki Edward Klein po przeprowadzeniu wielu rozmów z ludźmi, którzy do tej pory milczeli oraz po dotarciu do materiałów archiwalnych i prywatnych dokumentów stara się zrozumieć istotę fatum ciążącego na rodzinie Kennedych.
Opowiada on historię ludzi władczych, bogatych oraz niezwykle inteligentnych.
Opisane w książce zdarzenia przedstawiają, jak klątwa Kennedych wywodzi się ze wspólnego dla niemal wszystkich irlandzkich emigrantów, doświadczenia biedy i upokorzenia i jak spowodowała obsesyjną żądzę władzy i panowania nad innymi za cenę nieprzestrzegania jakichkolwiek zasad moralnych.
W książce przedstawione są sylwetki siedmiu osób z rodziny Kennedych i każda z nich jest przykładem na to, że klątwa jest wynikiem zderzenia ich rojeń o wszechmocy - to znaczy pozwalania sobie na takie postępowanie, które innym nie uszłoby na sucho - z twardymi, zimnymi realiami życia.
Z całą pewnością jednym z najsłynniejszych dramatów owej rodziny było zabójstwo prezydenta Kennedy’ego. Ostatnia z tragedii rozegrała się w 1999 roku, gdy w katastrofie samolotowej zginął John F. Kennedy Junior, syn zamordowanego prezydenta, wraz z żoną i jej siostrą.
Czy nad słynną rodziną jednak rzeczywiście ciąży klątwa? Czy nie jest tak, że członkowie tej rodziny uważali się za postacie szczególne - wszechmocne i godne uwielbienia, postrzegali siebie jako małych bogów, którym nic nie grozi? Pewne jest to, że rodzina ta była naznaczona licznymi tragediami.
Serdecznie zapraszamy do przeczytania książki, aby wyrobić sobie własne zdanie na temat klątwy.
Zapraszamy również na kolejne spotkanie klubowiczów, które odbędzie się 18 stycznia 2018 o godz. 12:00
Omawiać będziemy książkę Doris Lessing pt.: „Piąte dziecko”.
spotkanie: czerwiec 2017W dniu 14.06.2017 roku odbyło się ostatnie przedwakacyjne spotkanie klubowiczów DKK „Mozaika”.
Dyskutowaliśmy o książce R. Feynmana pt.: „A CO CIEBIE OBCHODZI, CO MYŚLĄ INNI?”
Książka ta jest kontynuacją innej pozycji autora, a mianowicie : „Pan raczy żartować, panie Feynman!” i raczej od tej książki proponujemy zacząć spotkanie z tym jednym z wybitniejszych fizyków XX wieku.
Richard Feynman , laureat Nagrody Nobla nosił w sobie cechy nie tylko genialnego naukowca, ale również niebanalnego, barwnego człowieka.
Książka „A co ciebie obchodzi, co myślą inni?” ma nieco poważniejszy charakter niż jej poprzedniczka. Chociaż i w niej Feynman nadal ujmuje poczuciem humoru.
Dzieli się ona na kilka części, z czego pierwsza część mówi o ważnych chwilach oraz osobach w życiu fizyka, m in. o ojcu, który zaszczepił w nim ciekawość świata, oraz o jego pierwszej wielkiej miłości - Arlene- od momentu jej poznania, zaręczynach, chorobie, ślubie aż po jej śmierć po zaledwie kilku latach.
W części tej poznamy również historię pobytu Feynmana w Japonii , gdzie uparł się, by nocować w tradycyjnej japońskiej zagrodzie oraz opowieści o spotkaniu z parą królewską w Brukseli. Bardzo ciekawe są również listy do kolejnej żony, pisane podczas pobytu Feynmana na konferencji z teorii grawitacji, odbywającej się w Warszawie w 1963 roku.
Wynika z nich, że Feynman szybko wyrobił sobie pogląd na fizykę i fizyków w Polsce. Według niego dziedzina ta jest martwa, na konferencji wygaduje się brednie a polscy naukowcy to tumany. W Warszawie zaskakuje go jeden z budynków- Pałac Kultury i Nauki. W liście do żony pisze: „Kochanie, jest niesamowity! Nie mam pojęcia, jak go opisać. To najbardziej zwariowana potworność na ziemi!"
Druga część książki opisuje nam zaangażowanego fizyka w prace komisji badającej przyczyny katastrofy promu NASA. Feynman przedstawia zarówno aspekty merytoryczne, jak organizacyjne pracy komisji. Część ta zwiera opisane m in. metody przeprowadzania badań dotyczących potencjalnych przyczyn katastrofy, rozmowy z mechanikami, doświadczenia przeprowadzane przez Feynmana oraz jego raport wykonany niezależnie od prac komisji.
Na końcu książki umieszczono przemówienie fizyka, wygłoszone podczas jesiennej sesji National Academy of Sciences w 1955 roku.
Na spotkaniu klubowicze z pasją dzielili się ciekawostkami o Feynmanie wyczytanymi w innych jego książkach.
Omawiana pozycja natomiast jest według nas doskonałą lekturą dla tych, którzy nie przepadają za naukami ścisłymi i pozwoli nam przełamać stereotypy, że fizycy są nudni i nie ma o czym rozmawiać.
Serdecznie polecamy!
Zapraszamy również na kolejne spotkanie klubowiczów, które odbędzie się 28 września o godzinie 12:00, a omawiać będziemy książkę pt.: „Klątwa Kennedych” Edward Kleina
spotkanie: kwiecień 2017Dnia 20 kwietnia odbyło się kolejne spotkanie klubowiczów „DKK Mozaika”. Tym razem dyskutowaliśmy o książce Mariny Lewyckiej pt.: DWA DOMKI NA KÓŁKACH”. Książka jest przedstawiona jako słodko-gorzka komedia. Głównymi bohaterami jest grupka imigrantów z różnych stron świata, zajmująca się zbiorem truskawek na polach w hrabstwie Kent. Mieszkają oni w przyczepach kempingowych w pobliżu miejsca pracy. Przyczepę „damską” zajmują: dwie Polki - Jola, drobniutka przywódczyni gangu, lubiąca dyrygować innymi oraz jej bratanica, bardzo religijna Marta, która uwielbia gotować zupę z dziko rosnących grzybów. Obie kobiety dzielą swe lokum z dwiema Chinkami i Ukrainką Iriną, pragnącą doszlifować swój angielski i zakochać się w prawdziwym romantycznym Angliku. Drugą przyczepę zajmowali panowie: Tomasz - fan Boba Dylana, Andriej - syn górnika, podkochujący się w Irinie, Vitalij - pragnący się wzbogacić król nowego świata „mobilfonów” oraz Emanuel - religijny osiemnastolatek z Malawi, szukający w Anglii swojej siostry. Nasi bohaterowie mają bardzo przyziemne marzenia. Podczas swego pobytu w obcym kraju muszą zmierzyć się z brytyjskim prawem, nieuczciwymi pracodawcami i uzbrojonym szefem miejscowego gangu. Biorąc do ręki tę książkę nasuwa się pytanie, jak w takich warunkach poradzą sobie bohaterowie oraz czy uda im się spełnić swoje marzenia i odnaleźć szczęście?
Nas Klubowiczów książka ta lekko rozczarowała, ale jeśli chcecie wyrobić sobie własne zdanie na jej temat, zapraszamy do przeczytania.
Następne spotkanie zaplanowaliśmy na 14 czerwca, godz. 12.00. Będziemy dyskutować o książce Feynman R.: A co ciebie obchodzi, co myślą inni?
spotkanie: luty 2017
W dniu 16.02.2017 odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie klubowiczów. Dyskutowaliśmy na temat książek DAVE’A PELZERA: DZIECKO ZWANE „NICZYM” CZYLI DZIECIĘCA WOLA PRZETRWANIA oraz jej kontynuacji pt.: STRACONY CHŁOPIEC CZYLI W POSZUKIWANIU CIEPŁA I MIŁOŚCI.
Jest to książka smutna, trudna i momentami wstrząsająca, w szczególności dla ludzi bardzo wrażliwych.
Dave mając dwanaście lat zostaje dzięki interwencji nauczycieli odebrany maltretującej go matce. W tym momencie zaczyna się jego nowe życie w rodzinach zastępczych. Pani Gold, pracownica społeczna, wspiera go w czasie procesu sądowego o odebranie praw rodzicielskich matce. Chłopak mieszka odtąd w różnych rodzinach zastępczych. Na swoje szczęście trafia wreszcie do państwa Turnbough, dzięki którym doznaje w końcu ciepła domowego ogniska. Jednak początki jego funkcjonowania w normalnym społeczeństwie nie są łatwe. Zabiegając o sympatię kolegów kradnie dla nich w sklepie słodycze i zabawki. Za swoje przewinienia trafia do więzienia dla młodocianych. Pobyt w tym miejscu bardzo go zmienia. Chłopak staje się ostrożniejszy w kontaktach z rówieśnikami. Podejmuje się również różnych prac, by móc się utrzymać, kiedy stanie się pełnoletni. Dzięki książkom rozbudza się w nim także zafascynowanie lotnictwem.
Autobiografia Pelzera na pewno na długo zostaje w pamięci. Podczas lektury cały czas pojawiają się pytania: jak można tak maltretować własne dziecko, głodzić przez kilka dni czy dźgać nożem? Zastanawiające jest również to, dlaczego matka wybrała sobie akurat Dave'a oraz dlaczego ojciec chłopca nie podjął żadnych kroków, aby mu pomóc.
Najważniejsze i godne podziwu jest jednak to, iż pomimo tak strasznych przeżyć Dave jest człowiekiem potrafiącym kochać, któremu udało się założyć własną rodzinę.
spotkanie: październik 2016
Na ostatnim w tym roku spotkaniu DKK „Mozaika” omawialiśmy książkę Michaela Palmera ”Stowarzyszenie Hipokratesa”.
Michael Palmer – podobnie jak jego najpopularniejsi konkurenci po piórze, Tess Gerritsen i Robin Cook, był z wykształcenia lekarzem z ponad dwudziestoletnią praktyką. Początkowo pracował jako internista w szpitalach w Bostonie i Massachusetts, zajmował się także leczeniem uzależnień.
Jego książki zostały przetłumaczone na 35 języków i wydane w ponad 40 krajach świata. Większość z nich trafiła na listy bestsellerów.
Głównym bohaterem ”Stowarzyszenia Hipokratesa” jest doktor Will Grant, znakomity, znany i szanowany chirurg, bez reszty poświęcający się swojej pracy. Czynnie udziela się również na rzecz pacjentów w ramach założonego przez lekarzy Stowarzyszenia Hipokratesa. Wkrótce zostaje wplątany w serię zabójstw dyrektorów prywatnych kas chorych. Sprawa wygląda na zemstę kogoś głęboko rozczarowanego amerykańską służbą zdrowia.
Dochodzenie prowadzi młoda policjantka Pat Moriarty, córka wysokiego rangą oficera policji. Prowadzona sprawa stanowi dla dziewczyny szansę potwierdzenia własnej wartości oraz zdobycia uznania wśród nie do końca przychylnych jej kolegów. Kobieta od początku podejrzewa, że faktyczny motyw serii zabójstw nie ma nic wspólnego z zemstą. Wkrótce zostaje odsunięta od śledztwa, a Will Grant traci prawo wykonywania zawodu. Wspólnie łączą siły, próbując wyjaśnić tajemnicę zbrodni.
Po przeczytaniu książki oraz żywej dyskusji wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że jej fabuła przebiega dosyć standardowo. Nikogo nie zaskoczyło, że główny podejrzany jest niewinny oraz że został w nią wpleciony motyw romansu bohaterów.
Naszym zdaniem również autor książki nie miał dobrego pomysłu na jej zakończenie, czyli jednym słowem końcówka była już mocno naciągana.
Jeśli chcecie sobie wyrobić Wasze zdanie na temat książki zapraszamy do przeczytania.
spotkanie: czerwiec 2016
Jako, że jest to ostatnie przedwakacyjne spotkanie DKK Mozaika, postanowiliśmy sięgnąć po literaturę podróżniczą. Tym razem w nasze ręce wpadły książki Tonego Halika: „180 000 kilometrów przygody” i „Z kamerą i strzelbą przez Mato Grosso”.
Tony Halik, a właściwie Mieczysław Sędzimir Antoni Halik – polski podróżnik, dziennikarz, pisarz, operator filmowy, fotograf oraz autor programów telewizyjnych o tematyce podróżniczej. Któż z nas nie zna jego słynnego programu „Pieprz i wanilia”, który ponad 20 lat prowadził razem z żoną.
Antoni już od wczesnej młodości rwał się ku podróżom. Nie ruszył od razu na podbój Amazonii, ale swoje przygody zaczął od lokalnych eskapad.
Najsłynniejszą podróż odbył z żoną Pierette jeepem z Ziemi Ognistej do Alaski. Rozpoczęła się ona w 1957 roku i trwała 1536 dni – przemierzyli 182 624 kilometry i wydali ponad 80 tysięcy dolarów. Zwiedzili wówczas 21 krajów, przekroczyli 140 rzek i bagien, wybudowali 14 mostów i zmienili 8 kompletów opon. Podróżowali w temperaturach od -50 do +60 °C. Na zakończenie podróży za kręgiem polarnym, wbili w ziemię dwie flagi: polską i argentyńską.
Podczas tej wyprawy urodził się ich syn Ozana, który otrzymał swoje imię na cześć Indianina, który uratował Halikowi życie podczas walki dwóch zwaśnionych plemion. Halik uwielbiał Indian, często wśród nich przebywał – zyskał nawet miano białego Indianina.
Wiele lat później Halik, ku swemu zdziwieniu, dowiedział się, iż na trasie jego podróży powstała miejscowość Puente Halik (Most Halika). Jak się okazało podczas jednej z przepraw Tony Halik zbudował most. Dla żartu wbił w ziemię tablicę informacyjną z takim napisem i ruszył w dalsza drogę. Wkrótce potem ludzie zaczęli korzystać z prowizorycznego mostu, ulepszać go, a powstała tam osada przyjęła nazwę, jaką pozostawił po sobie Tony Halik.
Książki Tonego Halika mają nieco inny charakter niż Wojciecha Cejrowskiego, którego też niedawno omawialiśmy na spotkaniu DKK. Halik przedstawia interesujące fakty, snuje opowieści o napotkanych miejscach i ludziach, jednak robi to „na poważnie”, a nie z dużą dawką poczucia humoru jak Cejrowski.
Literatura ta jest jednak fascynująca, nie tylko z powodu tematu, ale zachwyca barwnym językiem.
Halik pisał książki poznawcze, wnikające głęboko w problemy antropologii, etnografii i kultury. Zawsze pozostaną opowieściami "z pierwszej ręki”, pisanymi z własnego doświadczenia.
Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że książki te są doskonałą lekturą na wakacje.
Życzymy wszystkim udanego urlopu i do zobaczenia we wrześniu.
Informacje o plikach cookie
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...